Posted on 4 październik 2014 |
Brak komentarzy
W odróżnieniu od ‚Nakręcanej Dziewczyny’ z którą walczyłem kilka dobrych dni i skończyłem ją czytać z mieszanymi odczuciami, ‚Złomiarza’ przeczytałem jednym tchem. Nowa książka Bacigalupiego jest powieścią zdecydowanie lepszą warsztatowo od tak utytułowanej ‚Nakręcanej Dziewczyny’, napisaną żywym, dynamicznym językiem, mimo doskonale zarysowanej wizji chylącego się ku upadkowi społeczeństwa, książką pełną akcji a momentami przygodową wręcz. To jest fantastyka jaką lubię, zaskakująca wizją społeczną a jednocześnie pełna rozmachu i akcji niczym legendarny Mad Max. Czemu Mad Max? Powieść Paolo Bacigalupiego traktuje o takim właśnie post-apokaliptycznym świecie. Roztopiła się Arktyka, […]
Czytaj dalej...