Archive for lipiec 16th, 2015

  • Powieści Glena Cooka zajmują u mnie specjalne, centralne wręcz miejsce, jest to dla mnie żelazny kanon a przy okazji najtwardszy z twardych rdzeń fantasy. Jeśli myślę o tym gatunku, wyłączając z tego zestawienia Mistrza J.R.R, którego w ogóle nie ośmielam się włączać do zestawień, szeregować i którego twórczość uważam za fantasy poetycką i mitotwórcza, to mam od razu przed oczami Czarną Kompanię i własnie Imperium Grozy Glena Cooka, jasno błyszczące zna firmamencie razem z Cyklem Malazjańskim Stevena Eriksona, cyklem Kane Karla E. Wagnera, pierwszymi trylogiami Raymodna E. Feista, […]

    Glen Cook – Forteca w Cieniu – cykl Imperium Grozy – tomy IV i V.

    Powieści Glena Cooka zajmują u mnie specjalne, centralne wręcz miejsce, jest to dla mnie żelazny kanon a przy okazji najtwardszy z twardych rdzeń fantasy. Jeśli myślę o tym gatunku, wyłączając z tego zestawienia Mistrza J.R.R, którego w ogóle nie ośmielam się włączać do zestawień, szeregować i którego twórczość uważam za fantasy poetycką i mitotwórcza, to mam od razu przed oczami Czarną Kompanię i własnie Imperium Grozy Glena Cooka, jasno błyszczące zna firmamencie razem z Cyklem Malazjańskim Stevena Eriksona, cyklem Kane Karla E. Wagnera, pierwszymi trylogiami Raymodna E. Feista, […]

    Czytaj dalej...